Jesteś tutaj: Ogłoszenia i aktualności » Konferencje i prelekcje » Kraków: Noc Muzeów na wawelskim wzgórzu

Noc Muzeów na wawelskim wzgórzu

Zamek Królewski na Wawelu

Noc muzeów w Zamku Królewskim na Wawelu (Wawel 5) będzie pasjonującą wędrówką śladami twórców i arcydzieł oraz poprzez historię starodruków. Rozpocznie się 19 maja 2023 roku o godz. 19.00 i potrwa do godz. 1.00 w nocy 20 maja. Jej uczestnicy będą mogli w tym dniu kupić wawelskie wydawnictwa po bardzo okazyjnych cenach.

Zwiedzający wejdą na dziedziniec Stefana Batorego, do kościoła pw. św. Gereona, Reprezentacyjnych Komnat Królewskich, Prywatnych Apartamentów Królewskich, Nowego Skarbca Koronnego, a także Ogrodów Królewskich, gdzie zobaczą wystawę czasową Beksiński. Rzeźby. Wydarzeniem szczególnym tej nocy będą premierowe pokazy specjalne: Tycjan i inni. Najnowsze dzieła z Zamku Królewskiego na Wawelu oraz Dary Króla Słońce. Uroczystość wręczenia Janowi III Sobieskiemu Orderu Świętego Ducha.

W kontekście przypadającej w tym roku rocznicy pięćsetpięćdziesięciolecia wydania pierwszej książki w Krakowie zwiedzający zobaczą też cenne starodruki i książki z Biblioteki Sapieżyńskiej.

W Noc Muzeów rozpocznie się kiermasz wydawnictw Zamku Królewskiego na Wawelu. W sklepie muzealnym na I piętrze Zamku znajdziemy ponad 80 tytułów; w tym m.in. specjalistyczne publikacje (np. z cyklu Źródła), przewodniki w różnych wersjach językowych (np. Smocza Jama, Zbrojownia, Skarbiec Koronny, Pieskowa Skała), a także katalogi (np. Arrasy, Sztuka Wschodu). Wyprzedaż potrwa około tygodnia.

Bilety za 1 zł będą dostępne online na stronie od godz. 12.00 19 maja. Będzie je można także nabyć stacjonarnie w kasach od godz. 19.00. Każda osoba może pobrać maksymalnie pięć wejściówek.

Top 10 królewskiej kolekcji

Tycjan Vecellio, Alegoria miłości

Obraz jest wariantem datowanej na lata 1530–1540 Alegorii miłości małżeńskiej Tycjana z Muzeum Luwru. Prezentowane dzieło pochodzi z kolekcji cesarskiej w Wiedniu. Główne postaci, kobiety i mężczyzny oraz putta niosącego wiązkę strzał, w ogólnych zarysach powielają schemat kompozycyjny obrazu paryskiego, są jednak nieco inaczej upozowane, mają też inne atrybuty. Wenus trzyma w prawej dłoni łuk, lewą przytrzymuje lustro, które prezentuje przed nią mężczyzna ubrany w zbroję. Postać kobieca z prawej trzyma lutnię. Taki zestaw rekwizytów sugeruje miłość i harmonię, a odbicie twarzy kobiety w lustrze nawiązuje do symboliki przemijania (Vanitas). Lustro jest też atrybutem personifikacji Roztropności i Prawdy.

Jan II Brueghel, Łódź Charona

Łódź Charona z trzeciej ćwierci XVII wieku jest ilustracją greckiego mitu o starcu przewożącym dusze zmarłych przez rzekę Styks. Na obrazie Charon to siwy mężczyzna ukazany z lewej strony, usiłujący odepchnąć od brzegu łódź, w której siedzą stłoczeni ludzie. Wynurzające się z wody monstra czepiają się burty. Z lewej strony spoza skał widać płomienie, a ich łuna oświetla niebo. Z prawej strony, u podnóża skał, widać ogromne koło młyńskie. Sceneria przywodzi na myśl wizje piekła, wprowadzone do malarstwa przez Hieronima Boscha.

Franciszek de Troy, Portret Jakuba Ludwika Sobieskiego (1667–1737)

Portret pochodzi z galerii pałacu w Podhorcach. Według dawnych inwentarzy na odwrociu widniał napis określający twórcę portretu i datę jego wykonania: Peint à Paris par François de Troy en 1699. Artysta po opuszczeniu Anglii przebywał na wygnaniu w Saint-Germain-en-Laye. Wówczas mógł zetknąć się z Jakubem Sobieskim i wykonać jego podobiznę. Jego pędzla miał być także znany ze źródeł archiwalnych wizerunek najmłodszego z trzech braci Sobieskich, Konstantego – oba portrety powstały zapewne podczas pobytu królewiczów w Paryżu.

Paris Bordon, Diana i Kallisto

Obraz Diana i Kallisto z około 1545 r. jest ilustracją mitu według Metamorfoz Owidiusza. W kilku sekwencjach opowiada historię nimfy Kallisto uwiedzionej podstępnie przez Jupitera, który przybrał postać bogini Diany. Gdy podczas kąpieli okazuje się, że Kallisto jest w ciąży, rozgniewana Diana wypędza ją ze swojego orszaku. W ostatniej scenie, z prawej strony, w głębi, zrozpaczona nimfa klęczy przed zazdrosną Junoną, małżonką Jupitera, która – według Owidiusza – zamieniła nimfę w niedźwiedzicę. Tłem kompozycji jest rozległy pejzaż.

opracowanie: dr Joanna Winiewicz-Wolska, kurator Zbiorów Malarstwa ZKnW

Skarby rodu Sanguszków z pałacu w Podhorcach

Trzy XVII-wieczne gobeliny wykonane z wełny i jedwabiu, prezentujące Pejzaż leśny, Pejzaż z kogutami i Pejzaż z zającem, a także jedwabna Chorągiew z herbami Pogoń i Korczak (Litwa, 1710–1745).

Seria werdiur ze zbiorów rodziny Sanguszków liczy obecnie siedem tkanin. Sześć z nich, w tym cztery duże tapiserie: Leśny pejzaż alegoryczny, Pejzaż z fontanną, Pejzaż z łabędziami i Letni pejzaż z rzeką, a także dwie wąskie tapiserie: Pejzaż z zającami i Pejzaż z kogutami, znajduje się w zbiorach wawelskich. Ostatnia tkanina z tej serii, Tapiseria ze zwierzętami, jest własnością Muzeum Sztuki w São Paulo w Brazylii. W górnej bordiurze każdej werdiury pod wielkoksiążęcą mitrą umieszczono pięciodzielną tarczę z herbami: Pogoń oraz Korybut, Leliwa, Korczak i Korzbok. Zbliżone tkaniny z leśnymi pejzażami powstawały we francuskim Beauvais pod koniec XVII i na początku XVIII w.

Chorągiew z herbem Pogoń została zapewne wykonana dla Michała Wołk-Łaniewskiego (zm. 1745), którego herb Korczak otaczają identyfikujące go litery MLWCHPS. Michał Wołk-Łaniewski był chorążym starodubowskim w latach 1710–1745. Starostwo starodubowskie było częścią województwa smoleńskiego utraconego w 1667 r. przez Rzeczpospolitą na rzecz Moskwy, co nie zakończyło jednak istnienia urzędów ziemskich. Chorągiew zapewne już w XX w. przeszła intensywne zabiegi rekonstrukcyjne i konserwatorskie.

opracowanie: Magdalena Ozga, kurator Zbiorów Tkanin ZKnW

Porcelana. Lis, para mopsów

Prezentowany Lis z 1732 r. Johana Bogumiła Kirchnera z królewskiej manufaktury w Miśni to jedno z czterech takich przedstawień zachowanych na świecie – obiekt niezwykły i wyjątkowy.

Lis z kurą w pysku i inne naturalnej wielkości przedstawienia zwierząt stanowiły nawiązujące do królewskiej menażerii urządzenie galerii wejściowej Pałacu Japońskiego w Dreźnie. Zamówione przez króla Augusta II, projektowane przez dwóch rzeźbiarzy: Johana Bogumiła Kirchnera oraz Johana Joachima Kaendlera, pozostają do dziś jedną z najważniejszych realizacji manufaktury w Miśni. Ogromne trudności, które wiązały się zarówno z modelowaniem dużych i ciężkich rzeźb, jak i procesem ich wypalenia, oraz decyzja króla, który zabronił ich powtarzania i sprzedawania, przyczyniają się do ich wyjątkowości.

Jako zwierzęta towarzyszące mopsy były obecne na europejskich dworach od XVII w., ciesząc się upodobaniem ze względu na swoje dalekowschodnie pochodzenie, wyhodowano je bowiem na dworze cesarzy Chin. W XVIII w., kiedy Kościół potępił masonerię, mopsy stały się symbolem przynależności do Zakonu Mopsa – naśladującego wolnomularstwo bractwa, które łączyło dworskie elity w krajach katolickich. W tym kontekście pojawiają się na portretach współczesnych czy w porcelanowych kompozycjach figuralnych. Manufaktura w Miśni wykonywała je w kilku rozmiarach i formach – także tabakierek czy gałek do lasek.

opracowanie: Dorota Gabryś, kurator Zbiorów Ceramiki i Szkła ZKnW

Obok porcelanowych figur zwierząt zwiedzający zobaczą też porcelanową cukiernicę, a także sosjerkę i paterę z barokowego kompletu Aleksandra Józefa Sułkowskiego, jednego z pierwszych ministrów króla Augusta III.

Odzyskana strata wojenna

Lekcja rysunku (1762) Jana Maurycego Quinkhardta. Obraz przedstawia dwóch młodych adeptów sztuki malarskiej; jeden z nich trzyma tekę z kartonami i piórko. Na stole leży głowa antycznego posągu, która jest przedmiotem rysunkowych studiów. Wnętrze z otwartym oknem z lewej i obrazem na ścianie utrzymane jest w stylu obrazów Vermeera van Delft czy Piotra de Hoocha.

Jan Maurycy Quinkhardt był uczniem swojego ojca, Juliusza Henryka Quinkhardta; naukę pobierał także u Krzysztofa Lubienieckiego, polskiego malarza osiadłego w Amsterdamie. Jako samodzielny malarz działał od roku 1723. Malował głównie portrety, z reguły w półpostaci. W jego dorobku znajdziemy także sceny rodzajowe czy też – nieliczne – kompozycje mitologiczne i alegoryczne. W swoim domu założył szkołę rysunku, w której kształciło się kilkunastu uczniów. Obraz przedstawia zapewne jedną z takich lekcji, odbywających się pod okiem malarza. Nawiązuje do kompozycji z 1757 r. (w Muzeum Państwowym w Amsterdamie), na której Juliusz Qiuinkhardt sportretował siebie i swojego syna podczas nauki rysunku.

Obraz pochodzi z kolekcji profesora Jerzego Mycielskiego, przekazanej do zbiorów Zamku Królewskiego na Wawelu na mocy zapisu testamentowego z roku 1927. W przedwojennym inwentarzu figuruje z numerem 1630. Zaginiony w czasie II wojny światowej, odnaleziony w październiku 2022 r.

opracowanie: dr Joanna Winiewicz-Wolska, kurator Zbiorów Malarstwa ZKnW

Rzeźba

Fragment rzeźby rycerza w zbroi – lewe ramię (1510–1520). Rękaw tuniki (?) opinający opachę zdobiony jest motywem heraldycznego, wspiętego na tylnych nogach lwa. Lamówka rękawa wykończona gęstą frędzlą. Nałokcica ze skrzydełkiem o palmetowym kształcie z zaznaczonymi nitami, zarękawie gładkie.

Prawdopodobnie pochodzi z nieznanego nagrobka rycerza z postacią leżącą lub klęczącą. Porównywany jest do analogicznego fragmentu z wizerunku Gastona de Foix, księcia Nemours, przypisywanego Augustynowi Bustiemu zwanemu Bambaia, wyrzeźbionego około 1515–1521 r. (w Zamku Sforzów w Mediolanie), a także do rzeźbiarskiego przedstawienia Ryszarda Roty autorstwa Jana Merliano, zwanego Janem da Nola, z około 1540 r. Zabytek wawelski jest jednak znacznie bardziej dekoracyjny. Zakupiony w 2023 r. w antykwariacie Peter Finer w Londynie.

opracowanie: Joanna Pałka, kurator Zbiorów Rzeźby ZKnW

Glewia gwardii Maksymiliana II (1564)

Glewię o prostym, wydłużonym żeleźcu zdobi bogata dekoracja: dwugłowy orzeł z koroną cesarską i łańcuchem orderu Złotego Runa (awers) oraz krzyż burgundzki z koroną i krzesiwami (rewers). Tego typu oręż, nazywany w kręgu niemieckojęzycznym Kuse, początkowo stanowił uzbrojenie gwardzistów burgundzkich. Po Sejmie Rzeszy w Augsburgu (1550/1551) broń ta pojawiła się też na dworze Habsburgów z linii austriackiej.

Opisywany egzemplarz należy wiązać z Maksymilianem II (1527–1576). Wskazuje na to zarówno łacińska dewiza władcy DEVS PROVIDEBIT (Bóg zapewni), jak i wiązany monogramem MM, gdzie druga litera oznacza jego żonę Marię Hiszpańską. Datowana inskrypcyjnie na rok 1564 glewia została wykonana w związku z uzyskaniem przez Maksymiliana II tytułu cesarza. Zakup z 2023 r. w domu antykwarycznym Peter Finer w Londynie.

opracowanie: Rafał Ochęduszko, Zbiory Militariów ZKnW

Dary Króla Słońce. Uroczystość wręczenia Janowi III Sobieskiemu Orderu Świętego Ducha

Z okazji kolejnej rocznicy wiktorii wiedeńskiej i dla uczczenia otwarcia Nowego Skarbca Koronnego, w którym pokazujemy płaszcz orderowy Jana III, postanowiliśmy przypomnieć niezwykle znalezisko sprzed lat – zespół paramentów liturgicznych z Pilicy z symbolami Orderu Świętego Ducha. Motywy te były przehaftowane, ewidentnie aplikowane na nowe tło, a ponadto wzbogacone o herby Sobieskich i Wesslów (Janina i Rogala) oraz litery: M I K P. (Maria Józefa Królewiczowa Polska). Były to najwyraźniej przywiezione z kolegiaty w Żółkwi aparaty liturgiczne towarzyszące ceremonii nadania Orderu Janowi III.

opracowanie: dr Magdalena Piwocka

W ramach ostatniego pokazu kontekstowo zostaną zaprezentowane dwa portrety Jakuba Ludwika Sobieskiego (1667–1737). Autorem jednego z nich był Franciszek de Troy, autor drugiego z nich pozostaje nieznany.

PMK Design
© Organizacja Monarchistów Polskich 1989–2024 · Zdjęcie polskich insygniów koronacyjnych pochodzi z serwisu replikiregaliowpl.com.